Polska baza na księżycu?!

Polacy kolonizują Marsa – przyznajcie, brzmi to dość abstrakcyjnie. W rzeczywistości jednak wcale takie abstrakcyjne nie jest, bowiem niedawno ogłoszono, że projekt M.A.R.S. ma bardzo realne szanse na realizację. Projekt zakłada zbudowanie testowej bazy, w której mają panować warunki podobne do tych, jakie panują na Czerwonej Planecie. Ma ona służyć jako poligon doświadczalny do przygotowywania uczestników przyszłych misji załogowych, które wysyłane będą na inne planety W ramach projektu przewidziane są działania zarówno na Marsie, jak i na Księżycu. Jeden z uczestników projektu twierdzi, że w historii podboju kosmosu przez człowieka nie było do tej pory projektu na tak wielką skalę i przygotowanego z tak dużym rozmachem.

Jest on niezwykły tym bardziej, że za jego sfinansowanie mają być odpowiedzialni... internauci. Fundusze na realizację projektu zbierane są bowiem w formie crowdfundingowej. Miejscem, w którym miałaby powstać taka baza jest miejscowość Rzepiennik Biskupi, w okolicy Tarnowa. Miejsce to nie zostało wybrane przypadkowo – obecnie działa tam również profesjonalne obserwatorium astronomiczne, jeden z najważniejszych obiektów tego typu w całej Polsce. Projekt został już przygotowany i obmyślany bardzo dokładnie; jedyne, co może jeszcze zadecydować o jego realizacji to właśnie pieniądze. Osoby odpowiedzialne za przygotowanie projektu wymieniają szereg argumentów, dla których nie mogą zgłosić się z nim do Europejskiej Agencji Kosmicznej – w grę wchodzi tutaj przede wszystkim brak doświadczenia w podobnych działaniach. Wszystko to popchnęło ich do dość odważnego kroku, jakim było zgłoszenie projektu do największej polskiej platformy crowdfundingowej – PolakPotrafi. Wbrew pozorom, kwoty zbierane na realizację projektu póki co nie są tak astronomiczne, jak moglibyśmy sobie wyobrazić.

Aby projekt został pomyślnie zrealizowany przez serwis PolakPotrafi, potrzebne jest uzbieranie 60 tysięcy złotych. Takie pieniądze potrzebne są na zbudowanie, jak określają to twórcy, bazy w wersji minimum – ma się ona składać jedynie z kopuły centralnej i dwóch modułów: mieszkalnego oraz wejściowego. W takiej bazie można przeprowadzić symulację dwutygodniowej misji na Księżyc. Osoby odpowiedzialne za projekt nie ukrywają jednak, że liczą na uzbieranie nieco wyższej kwoty – przynajmniej 180 tysięcy zł – która dałaby im o wiele większe możliwości. Pozwoli to na zbudowanie dodatkowego modułu laboratoryjnego, w którym będą odbywały się badania naukowe. Jeśli ten plan uda się zrealizować i zostaną przeprowadzone te wstępne, pierwsze działania, to późniejsze zdobywanie finansowania powinno już okazać się znacznie łatwiejsze.

Projekt nie został przygotowany przez amatorów – wśród jego organizatorów znaleźć można świetnych specjalistów w tej dziedzinie. Za jego koordynację odpowiedzialna jest na przykład Agata Kołodziejczyk, wiceprezes Europejskiej Agencji Kosmicznej. Planowany ośrodek ma być pierwszym takim miejscem w Polsce oraz jednym z pierwszych w całej Europie. Budowanie takich miejsc jest niezbędne do odpowiedniego przygotowywania przyszłych astronautów do odbywania przez nich misji kosmicznych na Księżyc lub na Marsa.